Dreamcase

Selig

Pierwsze zlecenie !

Potrzebuje opowieści o kobiecie, złodziejce która grasowała po lasach imperium (lokalizacja i imię dowolne) okradając karawany kupieckie itd.

Tekst ma być rozbity na cztery części, pierwsza opisze dlaczego musiała uciec do Skyrim i gdzie mogła ukryć pierwszy skarb (książka pisana jako biografia napisana przez osobę trzecią, z możliwymi dialogami)

Trzy kolejne książki były by napisane w charakterze dziennika, opisywać ma jej przygody, co musiała robić by przeżyć itp. oraz oczywiście wskazówki o tym gdzie ukryty jest skarb.

Jeśli ktoś jest zainteresowany prosze o wpis w tym temacie i po skonczeniu o wrzucenie go do tematu "Gotowe Projekty"

Zlecenie ma zostać wykonane max w 2 tygodnie.

Comando2047

Taka mała próba:

Mała namiastka:

Tytuł: Złoto dla zuchwałych (Tak to EE)

Autor: Bartholomeus Florentius Młodszy

Tekst: Niewiele jest dzisiaj kobiet takich jak Adelajda Tarantus, silnych, zuchwałych, bezczelnych i nieziemsko pięknych. Była najsłynniejszą złodziejką w Cyrodiil i zarazem najskuteczniejszą od czasów Szarego lisa. O ile ta pierwsza cecha nie jest zbyt pożądana w złodziejskim fachu, o tyle ta druga jak najbardziej.

Zamiast włamywać się do mieszkań, lub szperać przechodniom po kieszeniach, stosowała bardziej bandyckie praktyki, wraz z swoimi dwoma braćmi: Silnym i wielkim Mateuszem oraz wygadanym i szybkim Dariuszem rabowała karawany kupieckie wzdłuż drogi pomiędzy Brumą a Cheydinhal. Nie była związana z Gildią złodziei, nie była więc obarczona ich kodeksem postępowania, a to nie przysparzało jej popularności. W przeciwieństwie do członków Gildii, okradała wszystkich jak leci, nie patrzyła czy to żebrak czy magnat (...)

(...) Skok okazał się całkowitym sukcesem, pomimo tego, że Mateusz miał rozcięte ramie. Adelajda zawsze dbała o swoich młodszych braci, pomimo tego, że ci ni zawsze potrafili to docenić. W zdobytym kufrze znajdował się wyjątkowo specjalny skarb: Dwa starożytne miecze, o najprawdopodobniej Akavirskim pochodzeniu. Dariusz, nie był zadowolony z łupu, pomimo entuzjazmu Adelajdy. W istocie było się z czego cieszyć, broń z Akaviru była niezwykle cenna i rzadka, miecze zdobyte w ostatnim skoku były warte fortunę, problem tkwił w tym, że bardzo trudno byłoby znaleźć kupca na tak rzadką i drogą broń. Trójka złodziei miała przy sobie majątek z którego nie dało rady skorzystać (...).

(...) Mateusz zmarł, tuż przed wyjściem z Bladego przejścia [Pale Pass], w ranę wdała się gangrena. Adelajda pochowała brata, a wraz z nim jeden z mieczy (...).

(...) Dariusz zajmował się rozpaleniem ognia, klimat Skyrim nie był tak litościwy jak ten w Cyrodiil, niestety dla niego, za każdym razem kiedy pojawiały się pierwsze płomienie, wzmagała się śnieżyca. Jedna była na tyle silna i głośna, że nie zauważył śnieżnego Trola stojącego za nim. Jeden cios bestii powalił złodzieja, Adelajda usłyszawszy krzyk brata, próbowała go znaleźć w śnieżycy. Niestety musiała odczekać w jaskini nieopodal. Wyszła na zewnątrz dopiero następnego ranka, zobaczyła rozszarpane zwłoki brata, łzy ciekły jej gęstym strumieniem, byli już tak blisko pierwszej osady w której mogliby odpocząć: Helgen. Złodziejka postanowiła pochować brata w grocie w której sama się schroniła. Obok nagrobku pozostawiła zamkniętą skrzynię zawierającą Akavirską katanę. Klucz do skrzyni zostawiła przy sobie, jako pamiątkę po braciach i swojej bezsilności (...).

(...) Wreszcie dotarła do upragnionej Samotni, nie mając grosza przy duszy postanowiła się zatrudnić przy stajniach. Nie jest już złodziejką, porzuciła ta drogę życia, kosztowała ją ona życie dwóch ukochanych braci. jedyną pamiątką po dawnej profesji pozostał klucz.

To tak bardzo w skrócie i na próbę. Ja mogę napisać książkę a Nikolaj dziennik.

Nikolaj · Dołączył: 28 Wrz 2012 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów

Nie ma problemu. Ile stron w przełożeniu na format w grze?

Comando2047

Nikolaj do środy (17.10.2012) postaram się tutaj wrzucić to co napisałem.